Marzyciel

Czy warto mieć marzenia? Kiedy miałem 8 lat, dostałem w prezencie niezwykłą książkę – „Zanim pojawił się człowiek” z pięknymi ilustracjami Buriana. Od tamtego czasu zafascynował mnie świat sprzed milionów lat, prehistoryczne ryby, płazy, gady, mroczne głębiny praoceanów, równiny, na których jeszcze przez miliony lat miała nie stanąć ludzka stopa. Dziecięca fascynacja przetrwała we mnie całe lata tworząc marzenie o dotknięciu przeszłości. Aż tu nagle naukowa sensacja – w Polsce, w Krasiejowie znaleziono szczątki najstarszych na świecie dinozaurów – urząd marszałkowski Opola ogłasza konkurs plastyczny. Oczywiście biorę udział – daję z siebie wszystko, malując i rysując rekonstrukcje silezaurów uwalniam całą nagromadzoną latami pasję, odbywam podróż małego chłopca wędrującego przez ilustracje Buriana… Tworzę 10 rysunków i grafik 70×70 cm każda. Zajmuję pierwsze miejsce. Przy rozdaniu nagród odwiedzamy wykopaliska. Dinozaury są – kilka metrów przed moimi stopami i pod nimi – czekają uśpione w ziemi od 300 milionów lat, a wraz z nimi świat, którego chciałem dotknąć. Oszołomiony pytam, czy mógłbym pomóc przy wykopaliskach. Jest zgoda.

Sierpień. 40 stopni Celsjusza. Spękana ziemia wykopalisk. Dostaję własne stanowisko metr na metr wsród pracujących paleontologów. Młotek, pędzel. Kopię z ostrożnością. Odsuwam żwir i kamienie. Pot kapie z czoła. Serce wali. Coś znajduję. Drżącymi palcami podnoszę kruche skamieniałe szczątki mojego pierwszego dinozaura…

…Warto mieć marzenia. Prowadzą nas czasem krętą drogą, ale zawsze do celu. Dlatego chcę dzielić się moimi doświadczeniami z innymi marzycielami, pokazywać, że warto.

 

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s